Pamiętam ten dzień, kiedy siedziałem na podłodze w swoim pokoju, otoczony książkami o rozwoju osobistym, notatkami z warsztatów i niedokończonymi listami celów. Byłem wykończony. I nie chodziło o zwykłe zmęczenie – to było coś głębszego. Zmęczenie... samym sobą. Może...