Pewnego dnia na zaliczeniową pracę semestralną dostałem napisanie tekstu, na temat jednego wersu z “Pieśni nad pieśniami” Franciszka Karpińskiego: “Ma granice – nieskończony”. Zasada Huny: “Nie ma żadnych ograniczeń”, otwiera mi w głowie szufladkę ze wspomnieniami, kiedy kolega studiujący matematykę wniósł do mojej świadomości więcej, niż sam kiedykolwiek przypuszczał.

Odkrycie Nowych Perspektyw.

Chodzi o twierdzenie matematyczne, które mówi o tym, że “odcinek o określonej długości – niech to będzie odległość 8 centymetrów – można podzielić na nieskończoną ilość punktów”. Gdybyście zobaczyli wtedy moją reakcję, jak trudne to wtedy było dla mnie do pojęcia, zresztą jak większość tez pochodzących z nauk ścisłych.

Zadawałem sobie pytanie:

– Ale gdzie te wszystkie punkty w 8 centymetrach się pomieszczą?”

Wyglądało to jakbym się przebijał przez gruby mur… aż się przebiłem.

Duchowe i Filozoficzne Aspekty Ograniczeń.

Jeśli byśmy wkładali przedmioty, które mają określoną wielkość do worka o określonej objętości to czy pojemność tego worka bedzie nieograniczona?

Nie. Więc o co w tym wszystkim chodzi?

Zasada “Nie ma żadnych ograniczeń” odnosi sie do ludzkiej kreacji, ponieważ nasza rzeczywistość obejmuje nie tylko świat materialny, ale też duchowy, astralny, wirtualny, a jak wszyscy wiemy bez energii materia nie istnieje. Owa materia ma też różne gęstości np.: powietrze, woda, ziemia.

Niektóre z nich są bardziej namacalnie, niektóre mniej. Liście na drzewie, wodę możemy zobaczyć gołym okiem, ale powietrza już nie. Wiemy też, że punkt widzenia zależy od punktu, z którego się patrzy. Człowiek w skali micro to olbym, a w skali macro jest niczym roztocze na skórze. Ludzkie zmysły mają swoje możliwości, ale też potencjały do rozwoju i doskonalenia ich. Zawsze możemy sięgnąć tam, gdzie wzrok nie sięga. Mamy dostęp do nieskończonych możliwości ludzkiej wyobraźni, a niektórzy z nas do jasnoczucia, jasnowidzenia, telepatii, czy telekinezy…

Połączenie Ciała i Ducha w Masażu.

Kiedy dotykamy ciała fizycznego podczas masażu, tak naprawdę nie dotykamy tylko samej skóry, nie oddziałujemy na same mięśnie i tkanki tworzące układ ruchu ciała ludzkiego, ale dotykamy też subtelnych wymiarów istoty, z którą pracujemy, niejako współuczestniczymy w przestrzeni energetycznej, czy astralnej odbiorcy sesji.

Choć ma początku przygody z masażem nie zdajemy sobie z tego sprawy, a nawet się z tego podśmiechujemy, to potem tylko wystarczy ciekawość i chęć poszukiwania, żeby dostrzegać w tej pracy znacznie więcej i więcej. I to nie jest żadna paranoja, tylko chęć opisania odczuć, które zachodzą w przestrzeniach dla większości ludzi trudnych do rozpoznania, ponieważ sami w sobie nie chcą rozwijać takich zdolności.

Zatem my ludzie mamy ograniczone tylko naszym umysłem i chęciami możliwości twórcze. To co wcześniej było dla nas niemożliwe po jakimś czasie przychodzi z łatwością. To my tworzymy granice, które jeśli sobie zaufamy możemy poszerzać w nieskończoność. Mamy nieograniczone zdolności kreacji i dostęp do nieograniczonego spektrum możliwości.

Co może Cię ograniczać w osiągnięciu swych zamiarów, posiadajac wiedzę o tym, że nie ma żadnych ograniczeń?

Odkryj Ścieżkę Huny,  Serdecznie Zapraszam na  Kursy i Szkolenia.

• Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o Hunie, zapraszam Cię na moje szkolenia, które znajdziesz na stronie: https://piotrblue.pl/
• Najbliższy kurs Lomi Lomi Tutaj: https://piotrblue.pl/kurs-masazu-lomi-lomi-nui/
• Pozostałe kursy holistycznzej pracy z ciałem Tutaj: https://piotrblue.pl/kurs-masazu-tantrycznego/