Każdy z Nas ma swoje pragnienia i potrzeby, chodź różnie, często podobne a zarazem przeznacz skrywane. Pewnie zastanawiałeś się kiedyś, czego inni pragną, a może kiedyś zastanawiałeś się, czym są najgłębsze pragnienia kobiet? Nie typowe codzienne, ale te waśnie skryte w sercu?
W podkaście “Jakie są skryte PRAGNIENIA KOBIET?” Piotr Blue i Asia Asia rozmawiają, łącząc doświadczenia w pracy z ciałem i relacjami międzyludzkimi. Okazuje się, że to, czego kobiety pragną, to nie tylko emocjonalna bliskość, ale i poczucie bezpieczeństwa, akceptacja oraz głębsze zrozumienie – zarówno siebie, jak i partnera.
Zachęcam do obejrzenia lub dalszej lektury.
Kobiecy i męski sposób myślenia
Jednym z najbardziej interesujących aspektów, które warto poruszyć, jest różnica w funkcjonowaniu kobiecego i męskiego umysłu. Przykładowo, męski mózg można porównać do szuflady, w której znajduje się jeden typ ubrań. Mężczyźni często koncentrują się na jednej rzeczy – zadaniu w danej chwili – i dopiero po jego ukończeniu przechodzą do następnej.
Kobiece myślenie natomiast przypomina system wielowątkowych połączeń – kobiety potrafią przechodzić między tematami, łączyć różne wątki i analizować wiele spraw jednocześnie. To dlatego wielozadaniowość jest dla nich tak naturalna – od zarania dziejów musiały dbać o dzieci, dom i codzienne obowiązki jednocześnie.
Ta różnica w sposobie myślenia wpływa także na kobiece pragnienia – kobiety często oczekują od partnera nie tylko obecności, ale także umiejętności wsłuchania się w ich emocje i potrzeby. Chcą być zauważone nie tylko wtedy, gdy sygnalizują coś wprost, ale także w chwilach, gdy ich myśli i emocje krążą wokół wielu spraw jednocześnie. Pragną partnera, który potrafi dostroić się do ich świata – nie tylko reagować na konkretne słowa, ale też wyczuwać emocje między wierszami.
Ciało jako przestrzeń doświadczania

Kobieta pragnie czuć się widziana, doceniona i przede wszystkim – bezpieczna. To poczucie bezpieczeństwa pozwala jej otworzyć się i prawdziwie doświadczać bliskości. Nie chodzi jedynie o fizyczny aspekt dotyku, ale także o jego jakość – pewność, spokój i intencję, z jaką jest przekazywany.
Warto podkreślić, dlaczego praca z ciałem jest tak istotna dla kobiet. Partner – zarówno obecny, jak i przyszły – nie jest w stanie zapewnić wewnętrznego poczucia bezpieczeństwa, jeśli jego brak wynika z głęboko zakorzenionych traum, zranień czy nierealnych oczekiwań. To kobieta musi odnaleźć w sobie źródło stabilności i akceptacji, a dopiero wtedy relacja z partnerem może stać się przestrzenią pełnej bliskości i harmonii.
Mężczyźni często podchodzą do dotyku z ostrożnością – obawiają się, by nie przekroczyć granic, nie skrzywdzić, nie narzucić się. Paradoksalnie, taka nadmierna ostrożność może sprawić, że kobieta poczuje się niekomfortowo – wyczuwa wahanie, co budzi w niej pytania i niepokój. To dlatego męska pewność siebie, stabilność i stanowczość w dotyku są tak istotne.
Z drugiej strony, brak świadomości w tym obszarze może prowadzić do innej skrajności. Mężczyzna może być albo nieobecny i zdystansowany, albo zbyt nachalny, nieświadomie przekraczając granice. Może czuć silną potrzebę realizacji popędu, a jednocześnie blokować swoje pragnienia z lęku przed oceną lub odrzuceniem. Gdy za bardzo skupia się na tym, „co powinien zrobić”, traci kontakt z własnym ciałem i uczuciami, myląc prawdziwe pragnienia z potrzebą spełnienia oczekiwań.
Tłumienie popędu i lęk przed własnymi pragnieniami mogą prowadzić do ich wypaczenia – jeśli nie zostaną przepracowane, mogą objawiać się w sposób niekontrolowany, często w niezdrowych lub skrajnych formach. Dlatego zarówno kobiety, jak i mężczyźni potrzebują świadomości ciała – aby zrozumieć swoje potrzeby, nauczyć się wyrażać je w zdrowy sposób i budować relacje oparte na prawdziwej obecności, a nie jedynie mechanicznych schematach czy społecznych oczekiwaniach.
Oczekiwania vs. Rzeczywistość

Wpływ mediów jest wszechobecny – kreują one nierealistyczny obraz kobiecego ciała i stawiają coraz wyższe wymagania. Dzieje się to tak często i intensywnie, że kobiety zaczynają w to wierzyć, co prowadzi do braku akceptacji siebie i rozwoju kompleksów. W pracy z ciałem kluczowe jest więc danie sobie czasu – na oswojenie się, budowanie zaufania i pozwolenie sobie na pełne przeżycie chwili. To swoiste odtruwanie umysłu i ciała z medialnego przekazu, który narzuca, że wszystko ma być szybkie, intensywne i podporządkowane zewnętrznym oczekiwaniom.
Zaufanie do partnera, masażysty czy terapeuty w tym procesie jest niezwykle ważne. Dopiero gdy kobieta czuje się w pełni bezpieczna, może doświadczyć dotyku na głębszym poziomie – nie jako spełniania czyichś oczekiwań, lecz jako prawdziwego, świadomego doświadczenia siebie.
To samo dotyczy relacji. Wielu mężczyzn szuka kobiety, która idealnie wpisze się w społeczno-medialne wyobrażenia i oczekiwania. Problem polega na tym, że w pogoni za tym ideałem nieświadomie rezygnują z własnej autentyczności. Zamiast być sobą, starają się dopasować do tego, co – jak sądzą – podoba się kobietom.
Zbyt często mężczyźni próbują dostosować się do „foremki” kobiecych oczekiwań, aby je spełnić i zyskać ich aprobatę. Jednak nie zawsze są to prawdziwe pragnienia kobiet – często wynikają one z przekazów medialnych i społecznych wzorców, a nie ich autentycznych potrzeb. W efekcie taki mężczyzna może czuć się zagubiony, sfrustrowany lub niespełniony, ponieważ nie realizuje siebie, lecz jedynie wizję, która niekoniecznie jest zgodna z rzeczywistością.
Kobiece pragnienia – nie tylko orgazm

Gdy mówimy o kobiecych pragnieniach, często skupiamy się na fizycznej przyjemności. Oczywiście, orgazm jest ważnym elementem bliskości, ale nie jest jedynym celem. Kobieta pragnie być zauważona, rozumiana, czuć czułość i akceptację. Wbrew stereotypom, dla wielu kobiet liczy się nie tylko fizyczne doznanie, ale także emocjonalna i duchowa bliskość.
Wiele kobiet szuka drogi do głębszych doznań i interesuje się masażem tantrycznym jako sposobem na odkrycie swojej seksualności. Jednak kluczem do głębokiego przeżycia nie są konkretne techniki, lecz otwartość, zaufanie i odpuszczenie kontroli. Prawdziwe uniesienie przychodzi wtedy, gdy przestajemy go oczekiwać – pojawia się spontanicznie, jako naturalny efekt głębokiego połączenia z ciałem i emocjami.
Tutaj wielu mężczyzn może pomyśleć, czyli ja nie jestem przyczyną jej uniesień, poczucie sprawczości jest rozbrojone. Oczywiście, jest i nie jest zarazem. Mężczyzna może być obecny w tej chwili, tworzyć przestrzeń pełną akceptacji, bezpieczeństwa i czułości, ale nie jest wyłącznym źródłem doznań kobiety. Prawdziwa przyjemność rodzi się wtedy, gdy kobieta czuje się wolna od presji – zarówno własnych oczekiwań, jak i oczekiwań partnera.
Nie chodzi o to, że mężczyzna nie ma wpływu na jej uniesienia, ale o to, że kluczowe jest nie tyle „dawanie” jej przyjemności, co wspólne budowanie atmosfery, w której ona może się otworzyć i pozwolić sobie na odczuwanie. Gdy mężczyzna zamiast „starać się” po prostu jest – świadomy, uważny, obecny – wtedy kobieta może w pełni poddać się chwili i doświadczać przyjemności, która nie jest wymuszona, lecz naturalnie wypływa z połączenia ciała, emocji i bliskości.
To właśnie ta subtelna równowaga między sprawczością a puszczeniem kontroli sprawia, że zarówno mężczyzna, jak i kobieta mogą czerpać z bliskości coś więcej niż tylko fizyczne doznania – głęboką, autentyczną więź.
Podsumowanie
Kobiety pragną wielu rzeczy – dotyku, akceptacji, pewności, czasu na oswojenie się ze sobą i partnerem. Chcą dotyku, który nie jest mechaniczną techniką, lecz pełnym uwagi i obecności doświadczeniem. W relacjach pragną być doceniane nie za wygląd czy dopasowanie do cudzych oczekiwań, ale za to, kim naprawdę są.
Jeśli temat pracy z ciałem i dotyku jest Ci bliski, warto zgłębiać go dalej – czy to w relacjach, czy na warsztatach masażu tantrycznego. Takie doświadczenia mogą otworzyć zupełnie nowe drzwi do lepszego zrozumienia siebie i swoich pragnień.
A Ty? Jakie pragnienia są dla Ciebie najważniejsze? Podziel się swoją opinią w komentarzach! 😊
0 komentarzy