Wspieranie czy Bycie We Wsparciu? Klucz do Samodzielności

Wyobraźcie sobie sytuację. Na placu zabaw biegnie Mały Chłopiec. Zatroska na mama krzyczy do niego: “Uważaj, bo się przewrócisz! Uważaj, bo pobrudzisz spodnie! Uważaj, bo się skaleczysz!” Ta scena jest […]

Wyobraźcie sobie sytuację. Na placu zabaw biegnie Mały Chłopiec. Zatroska na mama krzyczy do niego: “Uważaj, bo się przewrócisz! Uważaj, bo pobrudzisz spodnie! Uważaj, bo się skaleczysz!” Ta scena jest doskonałym przykładem różnicy między wspieraniem a byciem we wsparciu.

Nadmierna ostrożność mamy chłopca sprawia, że rośnie on w przekonaniu, że musi ciągle uważać, że nie jest w stanie sam o siebie zadbać. Nadopiekuńcza mama robi za niego prawie wszystko – od prania po gotowanie. Jego zadania ograniczają się do minimum, co w dłuższej perspektywie tworzy z niego osobę nieprzygotowaną do życia.

To, czym jest bycie we wsparciu, polega na obserwacji. Pozwalamy chłopcu na bieganie, na brudzenie się, na samodzielne robienie herbaty czy sprzątanie. Obserwujemy, ale nie ingerujemy w każdej sytuacji. Wspieramy jedynie wtedy, gdy naprawdę istnieje jakieś zagrożenie.

Niestety, byłem tym chłopcem, który dorastał w cieniu nadopiekuńczej mamy. Gdy opuściłem rodzinny dom, początkowo nie potrafiłem poradzić sobie z rzeczywistością. Moja droga do samodzielności była dłuższa i bardziej wyboista, niż mogłaby dla mnie być.

Podobne podejście obserwuję również w pracy z ciałem, na przykład podczas masażu Lomi Lomi. Jeśli jako terapeuta próbujesz na siłę rozwiązać problem klienta, wyczerpujesz swoją energię. Twoje oddziaływanie jest nieznaczne i krótkotrwałe. W polinezyjskiej sztuce pracy z ciałem uczymy się bycia we wsparciu, a nie wspierania na siłę. Polega to na tym, że korzystając z własnego doświadczenia, dostarczamy klientowi narzędzi do pracy, aby ten korzystając z naszych narzędzi mógł sam rozwiązać swój problem.

Dlatego zachęcam Was wszystkich do umiaru w swoich działaniach, abyście nie wspierali na siłę. Oferujcie wsparcie, ale pozostawcie też przestrzeń mądrości ciał odbiorców Waszych sesji do samodzielnego oddziaływania. To aktywuje ich wewnętrzną moc i znacznie skuteczniej poprowadzi ich do uzdrowienia.

A jeśli chcielibyście zgłębić temat bycia we wsparciu i jednocześnie nauczyć się masażu Lomi Lomi, serdecznie zapraszam na moje kursy i warsztaty.

Więcej w filmie Wspieranie a Bycie we Wsparciu:

Najbliższe Szkolenia i Kursy

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ikona mikrofonu masażysty i kartki z tekstem

Zapisz się do Newslettera

Bądź na bierząco z aktualnymi informacjami na temat kursów, aktualnymi artykułami oraz podcastami.

You have Successfully Subscribed!

Ikona mikrofonu masażysty i kartki z tekstem

Zapisz się do Newslettera

Zapisz się do newslettera i nie przegap aktualnych artykułów, podcastów i informacji o kursach masażowych.

You have Successfully Subscribed!